Ostatnio znajoma poprosiła mnie by zrobić zimową czapeczkę sówkę dla jej córeczki .
Długo myślałam nad wzorem ,ale sama mama Gai podsunęła mi pomysł.
Czapeczka jest cieplutka ,gruba i nie ma konieczności podszywania jej polarkiem .
Da radę w każde mrozy.
Mam nadzieję ,że Gajusia będzie zadowolona .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję ,że pozostawiłeś po sobie ślad :)